Jednym z najważniejszym narzędzi wynikających z ustawy o ochronie zwierząt jest instytucja interwencyjnego odebrania zwierząt, określona w art. 7 ust. 3 w zw. z art. 7 ust. 1 (treść wszystkich przepisów art. 7 u.o.z. znajduje się na końcu artykułu).

Zgodnie z tymi przepisami, jeśli zwierzę znajduje się w warunkach wskazujących na znęcanie się nad nim (art. 6 ust. 2), zaś dalsze jego przebywanie w tych warunkach zagraża jego życiu lub zdrowiu, istnieje obowiązek jego odebrania. Kompetencję do dokonania faktycznego interwencyjnego odebrania zwierzęcia ustawa przyznaje 3 podmiotom: policji, strażnikowi gminnemu oraz upoważnionemu przedstawicielowi organizacji społecznej, której statutowym celem jest ochrona zwierząt. W praktyce najczęściej reagują organizacje społeczne, co znajduje potwierdzenie w raporcie „Filantropii czy złodzieje? O czasowym odbieraniu zwierząt. Raport z monitoringu”, opracowanym przez Fundację Czarna Owca Pana Kota i Stowarzyszenie Ekostraż. Czynność odebrania zwierzęcia następnie podlega zatwierdzeniu przez właściwego wójta, burmistrza, prezydenta miasta.

Na tle powyższego istniały jednak wątpliwości, czy organizacja społeczna, której statutowym celem jest ochrona zwierząt jest stroną postępowania administracyjnego w przedmiocie odebrania zwierzęcia na podstawie art. 7 ust. 3 u.o.z. Jest to kwestia proceduralna, która z pozoru może wydać się mało istotna, gdy chodzi o sprawy najwyższej wagi, takie jak ratowania cierpiącego zwierzęcia z opresji. Niemniej ma kluczowe znaczenie w zakresie tego, by odebranie zostało formalnie zatwierdzone, a zatem – by zwierzę było rzeczywiście bezpieczne i nie musiało wracać do prawdopodobnego oprawcy.

Wątpliwości te rozpoznał 2 lutym 2020 r. Naczelny Sąd Administracyjny. 24 lutego 2020 r. wydał uchwałę w składzie 7 sędziów (II OPS 2/19), w której jasno określił, że organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, a której pracownik dokonał odebrania zwierzęcia w trybie interwencyjnym, przysługuje status strony w postępowaniu. Status strony wynika bezpośrednio z treści normy art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt, która stanowi o obowiązku nałożonym na podmioty wskazane w tym przepisie. Organizacja realizuje bowiem własne uprawnienia materialnoprawne, występując w postępowaniu w przedmiocie odebrania zwierzęcia, jako strona legitymująca się interesem prawnym.

Oznacza to w praktyce, że:

  1. Organizacja społeczna dokonując interwencyjnego odebrania zwierzęcia, wykonuje swoje ustawowe obowiązki. Nie jest to fanaberia czy dowolność organizacji, jak czasem przedstawiają to przeciwnicy organizacji prozwierzęcych. Jest to działanie wyznaczone organizacji mocą ustawy. Co więcej – obligatoryjne, a nie fakultatywne, bowiem art. 7 ust. 3 u.o.z. stanowi, że organizacja „odbiera”, a nie „może odebrać”.
  2. NSA wskazuje, że działa ona wówczas jako tzw. policja administracyjna: „upoważniony przedstawiciel organizacji społecznej dokonuje czynności władczej (imperium), skierowanej w sposób bezpośredni do sfery prawnej właściciela lub opiekuna zwierzęcia. Czynność tę należy zakwalifikować do sfery ingerencji administracji, o charakterze policji administracyjnej. Ten etap „procedury” odebrania zwierzęcia pozwala na samoistne przyjęcie, że organizacja społeczna będzie posiadała interes prawny w toczącym się następnie postępowaniu administracyjnym”.
  3. Organizacja społeczna jest zatem stroną w rozumieniu art. 28 Kodeksu postępowania administracyjnego w sprawie toczącej się na podstawie art. 7 ust. 3 u.o.z., , a zatem ma prawo do czynnego udziału w postępowaniu, w tym do składania wniosków dowodowych, wglądu do akt, ale co najważniejsze – do zaskarżenia decyzji organu administracji do samorządowego kolegium odwoławczego, a następnie do wojewódzkiego sądu administracyjnego, a nawet do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jak wskazał NSA w uchwale z 24 lutego 2020 r. „nie ulega wątpliwości, że postępowanie prowadzone na podstawie art. 7 ust. 3 w związku z art. 7 ust. 1 ustawy o ochronie zwierząt dotyczy obowiązku prawnego podmiotu, który odebrał zwierzę. Chodzi bowiem o usankcjonowanie decyzją administracyjną, że podmiot odbierający zwierzę wykonał swój obowiązek oraz nie przekroczył swoich uprawnień i nie dokonał bezprawnej ingerencji w cudzą własność. Pozycję strony można wywodzić także z tego, że obrona przed wynikającym z odmowy wydania decyzji, zarzutem bezprawnej ingerencji w cudzą własność, leży w interesie prawnym podmiotu, które odebrał zwierzę.”
  4. Organizacja społeczna ma prawo do ubiegania się o zwrot kosztów poniesionych w związku z interwencyjnym odebraniem zwierzęcia. Jak wskazał NSA w w/w uchwale „organizacja społeczna mogła ponieść koszty związane z czynnością odebrania zwierzęcia (np. koszty transportu), jego utrzymaniem oraz leczeniem, jeśli było konieczne. Odmowa zatwierdzenia tej czynności przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta), a więc wydanie decyzji negatywnej, wyłącza możliwość odzyskania poniesionych wydatków. Przy czym, co bardzo istotne „ubocznie należy zwrócić uwagę, że organizacji społecznej, nawet gdyby poniosła koszty związane z interwencyjnym odebraniem zwierzęcia, a następnie wójt (burmistrz, prezydent miasta) obciążył tymi kosztami dotychczasowego opiekuna, nie będzie przysługiwał status wierzyciela w postępowaniu egzekucyjnym w administracji, ponieważ status ten zgodnie z art. 5 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji został przypisany organowi właściwemu do orzekania w I instancji. Organizacja społeczna będzie mieć roszczenie o zwrot poniesionych kosztów do gminy, której organ wykonawczy wydał decyzję w oparciu o art. 7 ust. 4 ustawy o ochronie zwierząt.”
  5. Inaczej sytuacja się ma, gdy odebranie zwierzęcia odbywa się na podstawie art. 7 ust.1 u.o.z., a zatem nie w sytuacji niecierpiącej zwłoki, o której mowa w art. 7 ust. 3 u.o.z. Wówczas bowiem organizacja składa wyłącznie informację do właściwego organu o potrzebie dokonania odebrania zwierzęcia. Najpierw zatem wydawana jest formalnie decyzja, a potem następuje faktyczny odbiór (odwrotnie jest w przypadku interwencyjnego odebrania zwierzęcia). NSA podkreślił, że „sytuacja określona w art. 7 ust. 3 jest zasadniczo odmienna od tej, o której mowa w art. 7 ust. 1. Różnica polega na tym, że w art. 7 ust. 1 chodzi o uzasadnione podejrzenie znęcania się nad zwierzęciem, wobec czego składający informację (Policja, straż gminna, lekarz weterynarii, przedstawiciel organizacji społecznej) nie ma przymiotu strony postępowania”.

Opracowała dla Funduszu Pomocy Prawnej Zwierzętom: adw. Karolina Kuszlewicz

  

Art.  7.  [Czasowe odebranie zwierzęcia właścicielowi]

1. Zwierzę traktowane w sposób określony w art. 6 ust. 2 może być czasowo odebrane właścicielowi lub opiekunowi na podstawie decyzji wójta (burmistrza, prezydenta miasta) właściwego ze względu na miejsce pobytu zwierzęcia i przekazane:

1)schronisku dla zwierząt, jeżeli jest to zwierzę domowe lub laboratoryjne, lub

2)gospodarstwu rolnemu wskazanemu przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta), jeżeli jest to zwierzę gospodarskie, lub

3)ogrodowi zoologicznemu lub schronisku dla zwierząt, jeżeli jest to zwierzę wykorzystywane do celów rozrywkowych, widowiskowych, filmowych, sportowych lub utrzymywane w ogrodach zoologicznych.

1a. Decyzja, o której mowa w ust. 1, podejmowana jest z urzędu po uzyskaniu informacji od Policji, straży gminnej, lekarza weterynarii lub upoważnionego przedstawiciela organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt.

1b. Przekazanie zwierzęcia, o którym mowa w ust. 1, następuje za zgodą podmiotu, któremu zwierzę ma być przekazane.

1c. W przypadku braku zgody, o której mowa w ust. 1b, lub wystąpienia innych okoliczności uniemożliwiających przekazanie zwierzęcia podmiotom, o których mowa w ust. 1, zwierzę może zostać nieodpłatnie przekazane innej osobie prawnej lub jednostce organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej albo osobie fizycznej, która zapewni mu właściwą opiekę.

2. Decyzja, o której mowa w ust. 1, podlega natychmiastowemu wykonaniu.

2a. Od decyzji, o której mowa w ust. 1, przysługuje prawo wniesienia odwołania do samorządowego kolegium odwoławczego w terminie 3 dni od daty doręczenia decyzji. Samorządowe kolegium odwoławcze rozpoznaje odwołanie w terminie 7 dni.

3. W przypadkach niecierpiących zwłoki, gdy dalsze pozostawanie zwierzęcia u dotychczasowego właściciela lub opiekuna zagraża jego życiu lub zdrowiu, policjant, strażnik gminny lub upoważniony przedstawiciel organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, odbiera mu zwierzę, zawiadamiając o tym niezwłocznie wójta (burmistrza, prezydenta miasta), celem podjęcia decyzji w przedmiocie odebrania zwierzęcia.

4. W przypadkach, o których mowa w ust. 1 i 3, kosztami transportu, utrzymania i koniecznego leczenia zwierzęcia obciąża się jego dotychczasowego właściciela lub opiekuna.

5. Do należności z tytułu kosztów określonych w ust. 4 stosuje się przepisy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.

6. Odebrane zwierzę podlega zwrotowi, jeżeli sąd nie orzeknie w trybie art. 35 ust. 3 przepadku zwierzęcia, a także jeżeli postępowanie karne w tej sprawie zostanie umorzone.

(fot. Patrycja Wajcht)